środa, 2 września 2015

Kamizelka chłodząca Hurtta Motivation

Pod koniec czerwca trafiła do nas kamizelka chłodząca od Hurtty. Nie byłam do końca przekonana do tego zakupu, jednak liczne pozytywne opinie oraz fakt, że żyjemy dość aktywnie i również latem nie chcemy rezygnować ze sportowego życia zdecydowały, że kamizelka trafiła w nasze ręce. Tegoroczne lato okazało się wyjątkowo upalne, co dało nam wiele okazji do przetestowania kamizelki. Jeżeli jesteście ciekawi co o niej sądzimy i jak się sprawdziła, zapraszam do lektury.
fot. Joanna Rachubińska
Pierwszy problem jaki się pojawił to wybór rozmiaru. Po zmierzeniu grzbietu (ok.55cm) zastanawiałam się między 55 a 60cm, jednak za radą znajomych którzy z kamizelkami mieli już do czynienia, zdecydowałam się na tą większą. To była dobra decyzja. Pozostałymi wymiarami, zupełnie się nie martwiłam, bo kamizelka ma bardzo dużą regulację. Gdy już do nas trafiła w pierwszej kolejności zaskoczyła mnie jej nieduża waga. okazało się także, że jest bardzo starannie wykonana, z miękkiego materiału, nie zauważyłam żadnego zaciągnięcia czy też wystających nitek. Po pierwszej przymiarce okazało się, że kamizelka bardzo dobrze leży na psie,  jednak to co mnie najbardziej interesowało to oczywiście efekt chłodzenia.

fot. Joanna Rachubińska
Okazja do przetestowania tego, do czego kamizelka została stworzona nadarzyła się już po kilku dniach, a wraz z tym przyszło pierwsze rozczarowanie. Kamizelka po zmoczeniu dość intensywnie ocieka wodą. To oczywiście nie było dla mnie dużym zaskoczeniem, bo każdy materiał po intensywnym namoczeniu cieknie, jednak z kamizelki woda leciała również po odczekaniu kilku minut oraz wyciśnięciu jej. Założyłam ją na Taja tuż przed wyjściem na spacer i gdy pies czekał na mnie, ja wycierałam mokrą podłogę. Podczas spaceru z części na dole klatki piersiowej psa cały czas  kapała woda. Generalnie gdy kamizelka jest na psie, woda dość szybko spływa z pleców na boki kamizelki, skąd skapuje na ziemię, a plecy szybko wysychają co znacznie osłabia efekt chłodzenia. Przy wysokich temperaturach kamizelka przestaje spełniać swoją funkcję już po 30 minutach, więc jeżeli nie mamy dostępu do wody, konieczne jest noszenie jej ze sobą. O ile podróżując samochodem nie jest to problemem (na trening agility zabrałam ze sobą wiaderko i baniak z wodą aby móc ją regularnie moczyć), o tyle jeżdżąc komunikacją miejską noszenie ze sobą dodatkowej wody bywa uciążliwe.

fot. Joanna Rachubińska
Sam efekt chłodzenia na pewno nie jest spektakularny i szczerze mówiąc za tą cenę spodziewałam się po niej dużo więcej. Faktem jest, że kamizelka z wierzchu cały czas cały czas pozostaje przyjemnie chłodna. Po jej zdjęciu, psia sierść również jest dość chłodna w dotyku, jednak efekt nie jest na tyle mocny aby pies odczuwał ulgę, a przecież o to mi chodziło. Miałam też wrażenie, że gdy kamizelka zaczyna wysychać, między nią a psem tworzy się coś w rodzaju sauny. Kolejną sprawą, która sprawiła, że w trakcie upalnego lata z kamizelki korzystaliśmy bardzo mało jest reakcja psa, który gdy tylko widział, że trzymam ją w ręku kulił się, chował ogon i uciekał przede mną.

fot. Joanna Rachubińska
Moim zdaniem kamizelka zdecydowanie nie jest warta swojej ceny i poza ładnym wyglądem dostrzegam w niej mnóstwo wad, które sprawiły, że zdecydowałam się ją sprzedać. Mam wrażenie, że lepszy efekt chłodzenia uzyskuję kładąc na psie zwykły mokry ręcznik, który może i nie jest tak ładny, ale dużej utrzymuje wilgoć i nie kapie z niego woda. Jeżeli ktoś lubi tego typu gadżety i ważna jest dla niego estetyka to może i kamizelka jest warta uwagi, jednak jeżeli ktoś oczekuje przede wszystkim efektu chłodzenia, może się rozczarować. Na koniec chcę przedstawić zestawienie wszystkich wad i zalet kamizelki które zauważyłam w punktach:

Plusy  +
-ładny wygląd
-wysoka jakość wykonania
-nieduża waga
-możliwość regulacji
-odblaskowy pasek wzdłuż kamizelki
-możliwość odpięcia części spod klatki piersiowej

Minusy  -
-cena
-szybkie wysychanie
-kapanie
-słaby efekt chłodzenia
-strach psa przed zakładaniem
-łatwo się zaciąga

fot. Joanna Rachubińska